Np. jak zachować się w sytuacji, gdy twoja żona po raz 3 zmartwychwstała
Szczerze powiedziawszy to nie oglądam już tego - znaczy się nigdy nie oglądałam, ale tak na wyrywki i mniej więcej wiedziałam co się dzieje - ale to znaczy, że Taylor 3 razy zmartwychwstała??????????? Bo ja kojarzę tylko tę akcję z szejkiem, co ją uprowadził ze spzitala.
Tak, 3 razy.
1 raz - leciała tym samolotem, który spadł, ale ona wysiadła podczas międzylądowania, pobito ją w łazience i znalazł ją książę Omar.
2 raz - była w ciąży z bliżniaczkami, udzieliła gościny bezdomnemu grużlikowi i zaraziła się grużlicą. Ze względu na ciążę nie chciała brać leków na grużlicę. Więc lekarze wywołali poród, po którym wycieńczonej Taylor (tak jakby jej cesarki nie mogli zrobić) stanęło serce. Reanimowali ją, a w tym czasie dusza Taylor wyszła z ciała i uniosła się pod sufit, gdzie czekała na nią dusza tego bezdomnego grużlika, który też wykitował. Pogadali trochę (o Bogu, o życiu) i Taylor wróciła do swojego ciała.
3 raz - Sheila postrzeliła Taylor w serce, Taylor zmarła w szpitalu przy Ridge'u, ale okazało się, że nie zmarła (książę Omar zabrał ją do swojego pałacu i zoperowali jej serce, w lóżku szpitalnym położyli manekina i nikt się nie kapnął)