Joan Collins to taki szybki przykład. Chodź była ok 20 lat starsza od Longorii w chwili największej popularności.

Ale grała w filmach w latch 60 ,50 Collins

Dokładnie. Chętnie bym ją oceniła, ale oprócz Gotowych to widziałam z nią tylko jeden film. Marnuje się :(

Oczywiście, że minie, bo nie jest wybitną aktorką. Gra w filmach tyle, że słabych, albo nie wyświetlanych u nas. Nie zagrała w żadnym hicie.
Ja ją uwielbiam z rolę Gabi. Lepiej być zapamiętanym z jednej roli niż nie zapamiętanym z wielu.

W Hollywood wystarczy że aktorka jest ładna, nie musi mieć talentu. Eva jeszcze zabłyśnie, a poza Gotowymi grałą jeszcze w Dragnet i Strażniku, więc nie gadajcie że była tylko durna gosposią.

Dzieciaka niech już urodzi, bo przekwitnie! Macierzyństwo ważniejsze od kariery jest i zdrowsze!

Sądzę że ważniejsza jest kariera, bo kariera to pieniądze, a bez pieniędzy rodzina się rozpada.

a dlaczegóż tak sądzisz że jej sława szybko minie, czy aby może ty ją zastąpisz

widziałam ją w jednym filmie, nie jest wcale dobrą aktorką, wsszedzie to samo. Niczym nowym nie zachwyca, drewno...

sama zaprzeczasz sobie --- widziałam ją w jednym filmie --- wszedzie to samo
jak można kogoś ocenić po jednym filmie - hmmm - czyli jeśli wszedzie to samo - to znaczy że widziałaś ją więcej niż w jednym filmie ???
i na koniec nie wylewaj z siebie już więcej twojej zawiści i zazdrości

Jako aktorka mi się podoba i powinna zacząć grać. "Strażnik", "Gotowe na wszystko", "Nawiedzona narzeczona"- niektóre filmy/serial z jej udziałem mi się podobały.

nie zapominajmy o Geoergu Clooneyu, o Jennifer Aniston i innych, którzy wciąż są popularni. Gotowe, Przyjaciele i Ostry Dyżur to seriale o wspaniałej oglądalności, a o ich aktorach się nie zapomina (mam na mysli jedynego, który się wybije, jak to zwykle bywa)